Statystyki

  • Kilometry z bikestats: 9004.51 km
  • W tym off-road: 809.40 km (8.99%)
  • Czas na siodełku: 17d 13h 24m
  • Kręcę ze średnią: 21.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Ostatni sezon z BS

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Mój sprzęt

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy abarth.bikestats.pl

Archiwum

Powered by

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:764.11 km (w terenie 67.50 km; 8.83%)
Czas w ruchu:36:08
Średnia prędkość:21.15 km/h
Maksymalna prędkość:61.65 km/h
Suma podjazdów:2734 m
Suma kalorii:14208 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:54.58 km i 2h 34m
Więcej statystyk

Na rozluźnienie mięśni

Środa, 7 sierpnia 2013 | dodano:08.08.2013
Ostatnia light'owa przejażdżka przed maratonem na rozluźnienie mięśni. Na maraton rower należy czymś przewieść, został zakupiony bagażnik na samochód, także wypad przy okazji był testem bagażnika.

Trasa:


Cel na maraton? Przejechać rowerem przez linię mety, nie w karetce. Widząc na objeździe liczne wypadki, sam dojazd bez crash'u jest niejako sukcesem. Żeby osiągnąć jakieś dobre miejsce - szczególnie na zjazdach po płytach - należy wyłączyć mózg, zdrowy rozsądek i cisnąć. Za dużo przeszedłem by sobie na to pozwolić. Dane wycieczki:
Km:24.74Km teren:0.50 Czas:01:05km/h:22.84
Pr. maks.:41.60Temperatura:25.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 550kcalPodjazdy:170mRower:Schwinn Searcher Comp Disc

"But z ostrogą"

Poniedziałek, 5 sierpnia 2013 | dodano:06.08.2013
Dlaczego tytułowy but? Spójrzcie na kształt trasy... Podszczeciński balon, można zmodyfikować jak widać także w but ;)

Trasa:


Celem był przejazd w tempie, choć od początku nie nastawiłem się na to. Efekt jest taki że na trasie 4 rekordy, w tym - w godzinę średnia wyniosła 28,6km. Znam ludzi którzy takie średnie kręcą na szosie - tutaj mamy prawie 14 kg świnkę, brak SPD, choć jak już wspominałem Schwinn jest bardzo szybki. Był ze mną Jarro, który dzielnie trzymał koło, a nawet narzucał tempo - nigdy bym nie przypuszczał. W dłuższej perspektywie, po maratonie wracam jednak do turystycznych setek. Dane wycieczki:
Km:50.29Km teren:0.00 Czas:01:50km/h:27.43
Pr. maks.:38.00Temperatura:22.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 1185kcalPodjazdy: 69mRower:Schwinn Searcher Comp Disc

The Tall Ships Races + rundka + V max

Sobota, 3 sierpnia 2013 | dodano:03.08.2013
Kolejny wypad podyktowany utrzymaniem rozjazdu mięśni przed maratonem. Wyjazd o 8, póki jeszcze nie grzało na Wały zobaczyć jak przebiega organizacja The Tall Ships Races.

Trasa:



Widok z Trasy Zamkowej © Abarth

Pech chciał że byliśmy trochę za wcześnie i zacumowanych było tylko kilka żaglowców. Teraz jest ich zdecydowanie więcej.


Żaglowiec na TSR © Abarth


Scena przygotowana pod Eska Music Awards 2013 - jeszcze pusto © Abarth

Po 20 nie wetkniesz tu szpilki. Dodając masakryczny upał... Do godziny 12, gdzie było jak widać jeszcze dość pusto już 4 osoby odwieziono karetką, ze względu na udar słoneczny - dlatego odpuszczam EMA.

Obejrzeliśmy i pojechaliśmy nowo wybudowaną ścieżką na bulwarze Piastowskim. Celem była pętelka, więc pojechaliśmy sobie do Kołbaskowa i kawałek przez Niemcy, jednak po drodze...


12 % podjazd - szkoda że taki krótki © Abarth

A ze względu na to że ja lubię podjazdy, to sobie w tempie wjechałem, ale potem trzeba było z niego zjechać, 12% zjazd ma potencjał na wyższą prędkość, to sobie pojechałem.


12 % w dół i V max - Endomondo jednak znowu oszukuje © Abarth

Pojechaliśmy kawałek przez Niemcy do Mescherin, stamtąd do Gryfina i do domu. Tempo podczas powrotu nie schodziło poniżej 30 km/h - coby się nogi nie zastały ;) Do maratonu jeszcze wypady muszą być - znowu zanim się rozkręciłem minęło parę km. Dane wycieczki:
Km:66.12Km teren:1.00 Czas:02:55km/h:22.67
Pr. maks.:61.65Temperatura:30.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 1470kcalPodjazdy:242mRower:Schwinn Searcher Comp Disc

Na rozkręcenie + test używanej spinki

Czwartek, 1 sierpnia 2013 | dodano:02.08.2013
Po ostatnim serwisie Schwinna gdzie niechcący zgubiłem spinkę do łańcucha byłem zmuszony założyć używaną. Jak już ją założyłem, a łańcuch nasmarowałem, ani mi się śni znowu ją rozpinać, także maraton pojadę na używce - choć nie są jednorazowe - to jednak im więcej rozpięć tym coraz słabsza ich sztywność.

Trasa:


Napęd smaruję Finish Line'em cross country, który teoretycznie przewidziany jest na warunki mokre, na suchych łatwo łapie brud - stąd trasa miała być tylko po asfalcie. Czerwony FL mimo że nie łapie tak szybko brudu, wcale tak napędu nie wycisza, a cichy napęd ma dla mnie kluczowe znaczenie - stąd przywiązanie od kilku lat do zielonego FL'a.

Trasa, jak trasa, o długości maratonu. Spinka trzyma się, napęd nadal czysty i w tej formie rower czeka do maratonu wokół jeziora Miedwie. By nie popaść w stagnację przed maratonem jeszcze 1-2 wypady na pewno zaliczę, nie wiem tylko czy Schwinnem. Dane wycieczki:
Km:56.85Km teren:1.00 Czas:02:11km/h:26.04
Pr. maks.:58.30Temperatura:23.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie: 1327kcalPodjazdy:222mRower:Schwinn Searcher Comp Disc

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl