Wpisy archiwalne w miesiącu
Wrzesień, 2010
Dystans całkowity: | 364.57 km (w terenie 1.50 km; 0.41%) |
Czas w ruchu: | 17:15 |
Średnia prędkość: | 21.13 km/h |
Maksymalna prędkość: | 48.00 km/h |
Suma podjazdów: | 13900 m |
Liczba aktywności: | 8 |
Średnio na aktywność: | 45.57 km i 2h 09m |
Więcej statystyk |
Do kolegi i z powrotem...
Środa, 29 września 2010 | dodano:29.09.2010
...pogadać o Airsofcie :P
Fuckoff...
...i tyle wam powiem ;)
Fuckoff...
...i tyle wam powiem ;)
Dane wycieczki:
Km: | 19.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:50 | km/h: | 23.40 |
Pr. maks.: | 39.00 | Temperatura: | 13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 300m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Wielgowo rekreacyjnie ;]
Piątek, 24 września 2010 | dodano:24.09.2010
Ot tak co piątek gdzieś... :)
Dane wycieczki:
Km: | 33.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:32 | km/h: | 21.52 |
Pr. maks.: | 42.00 | Temperatura: | 18.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 1500m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Paliło się na mieście :)
Czwartek, 23 września 2010 | dodano:23.09.2010
Wieczorkiem wracając ze szkoły, dostrzegłem że pali się prawdopodobnie siłka w pobliskim gimnazjum - wpadłem do domu i pojechałem na miejsce ogarnąć co i jak :)
Na miejscu... © Abarth
...strażacy naradzali się...© Abarth
...i doszli do wniosku że wezmą drabinę i rozpieprzą dach :)© Abarth
Na miejscu... © Abarth
...strażacy naradzali się...© Abarth
...i doszli do wniosku że wezmą drabinę i rozpieprzą dach :)© Abarth
Dane wycieczki:
Km: | 7.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 18.14 |
Pr. maks.: | 31.00 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 100m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Finish line i Nelly zadowolona :)
Środa, 22 września 2010 | dodano:22.09.2010
Dawno nie jeździłem - jakiś tydzień (kontuzja palca u nogi), jestem nadal poshitowany po 173km wyprawie, ale czas się w końcu ogarnąć. Sprzęt również. Po życiówce napęd stał się bardzo głośny i efekt "że mnie prędzej słychać niż widać" zaczął mnie denerwować. Zatem finish line i do dzieła.
Po smarowaniu roweru praktycznie nie słychać, nawet przy wyższych prędkościach, co z kolei denerwuje, bo nikt cię nie słyszy i nie ustąpi :) Dodatkowo aż zanadto lekko mi się dzisiaj jeździło. Bez problemu trzymałem 28-30km na prostej. Magia finish line? A może po prostu kosmetykami rowerowymi "łatwo dogodzić kobiecie..." :)
Deorka shiftowała jak szalona, a elastyczność i lekkość pracy napędy oszałamiająca. Gorąco polecam zielony FL!
Po smarowaniu roweru praktycznie nie słychać, nawet przy wyższych prędkościach, co z kolei denerwuje, bo nikt cię nie słyszy i nie ustąpi :) Dodatkowo aż zanadto lekko mi się dzisiaj jeździło. Bez problemu trzymałem 28-30km na prostej. Magia finish line? A może po prostu kosmetykami rowerowymi "łatwo dogodzić kobiecie..." :)
Deorka shiftowała jak szalona, a elastyczność i lekkość pracy napędy oszałamiająca. Gorąco polecam zielony FL!
Dane wycieczki:
Km: | 26.78 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 01:10 | km/h: | 22.95 |
Pr. maks.: | 48.00 | Temperatura: | 19.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 4000m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Późnym wieczorem - ciekawie
Piątek, 10 września 2010 | dodano:10.09.2010
Dąbie->Basen Górniczy->Zdroje->Dąbie
Wieczorkiem wyruszyłem na rower, aby szlifować formę po ostatniej co prawda udanej, ale dla mnie ciężkiej 170km wyprawie.
Start 20:30, meta 21:40.
Pogoda była idealna, 15C, zero wiatru i bezchmurne niebo - prędkość śr. niska ze względu na dosyć marne oświetlenie w miejscu gdzie jeździłem, a na Kellysie Nightwatch niewiele widać do przodu (około 2m), choć zdarzały się zrywy po 35km/h na prostej przez dłuższą chwilę.
Z bardzo ciekawych rzeczy - jadąc w stronę basenu górniczego, na wysokości salonu Renault widziałem pijaczka niemrawo leżącego na ławce koło przystanku. A że żyjemy w Polsce i taki widok to codzienność, obojętnie pojechałem dalej. Wracając, po jakiś 30 minutach było wokół niego mnóstwo ludzi + karetka, a gościu był blady jak ściana, mimika twarzy taka sama jak go wcześniej mijałem (zgon?). Zobaczymy czy coś w gazetach będzie.
Druga sprawa wygląda na poważniejszą - wcześniej jadąc z kolegą, widziałem jadącą na sygnale Straż Więzienną, śmigając wieczorkiem na niebie nad Dąbiem latał helikopter, a po ulicach zdarzali się ludzie z latarkami (policjanci w cywilu?) Ktoś chyba spieprzył z więzienia, zresztą to także do zweryfikowania w najbliższych dniach, przez media (nawiasem mówiąc kto buduje więzienie w centrum miasta?).
Fotek mało, bo i aparat lipny by telefon:/:
Ciśniem...
Widok na Most Pionierów, szkoda że aparat lipny bo "Nelly" na jego tle wyglądała cudnie :D
Most raz jeszcze...
...a na wiosennej 15 minut czekania:/
Wieczorkiem wyruszyłem na rower, aby szlifować formę po ostatniej co prawda udanej, ale dla mnie ciężkiej 170km wyprawie.
Start 20:30, meta 21:40.
Pogoda była idealna, 15C, zero wiatru i bezchmurne niebo - prędkość śr. niska ze względu na dosyć marne oświetlenie w miejscu gdzie jeździłem, a na Kellysie Nightwatch niewiele widać do przodu (około 2m), choć zdarzały się zrywy po 35km/h na prostej przez dłuższą chwilę.
Z bardzo ciekawych rzeczy - jadąc w stronę basenu górniczego, na wysokości salonu Renault widziałem pijaczka niemrawo leżącego na ławce koło przystanku. A że żyjemy w Polsce i taki widok to codzienność, obojętnie pojechałem dalej. Wracając, po jakiś 30 minutach było wokół niego mnóstwo ludzi + karetka, a gościu był blady jak ściana, mimika twarzy taka sama jak go wcześniej mijałem (zgon?). Zobaczymy czy coś w gazetach będzie.
Druga sprawa wygląda na poważniejszą - wcześniej jadąc z kolegą, widziałem jadącą na sygnale Straż Więzienną, śmigając wieczorkiem na niebie nad Dąbiem latał helikopter, a po ulicach zdarzali się ludzie z latarkami (policjanci w cywilu?) Ktoś chyba spieprzył z więzienia, zresztą to także do zweryfikowania w najbliższych dniach, przez media (nawiasem mówiąc kto buduje więzienie w centrum miasta?).
Fotek mało, bo i aparat lipny by telefon:/:
Ciśniem...
Widok na Most Pionierów, szkoda że aparat lipny bo "Nelly" na jego tle wyglądała cudnie :D
Most raz jeszcze...
...a na wiosennej 15 minut czekania:/
Dane wycieczki:
Km: | 19.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:10 | km/h: | 16.29 |
Pr. maks.: | 41.00 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 500m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Po mieście
Wtorek, 7 września 2010 | dodano:07.09.2010
Cele na dziś: Pojechać do kolegi i przekazać mu paczkę, z nim później nad staw, a potem poobserwować miasto wieczorem.
Dane wycieczki:
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 01:55 | km/h: | 20.87 |
Pr. maks.: | 36.00 | Temperatura: | 18.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 500m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Życiówka
Sobota, 4 września 2010 | dodano:06.09.2010Kategoria Najdłuższe
Szczecin Dąbie~>Gryfino~>Gartz(nad Odrą)~>Schwedt(nad Odrą)~>Krajnik Dolny~>Chojna~>Trzcińsko Zdrój~>Rów~>Piaseczno~>Banie~>Gryfino~>Szczecin Dąbie
Razem licznikowe 173km.
Wyjazd 5:40, powrót około 17.
Wycieczka bardzo fajna, pogoda dopisała, ale tempo jeszcze do podszlifowania. Generalnie polecam!
Fotki:
Przebieg przed wyjazdem...
...i po powrocie.
Gdzieś w Niemczech... :D
W trasie, okolice Schwedt.
Wracamy do Polski :D
Wyjechany i zmęczony zdołałem jeszcze wpaść do kamratów :D W tle wierny Kross, który elegancko sobie poradził ;)
Razem licznikowe 173km.
Wyjazd 5:40, powrót około 17.
Wycieczka bardzo fajna, pogoda dopisała, ale tempo jeszcze do podszlifowania. Generalnie polecam!
Fotki:
Przebieg przed wyjazdem...
...i po powrocie.
Gdzieś w Niemczech... :D
W trasie, okolice Schwedt.
Wracamy do Polski :D
Wyjechany i zmęczony zdołałem jeszcze wpaść do kamratów :D W tle wierny Kross, który elegancko sobie poradził ;)
Dane wycieczki:
Km: | 173.73 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 08:23 | km/h: | 20.72 |
Pr. maks.: | 41.80 | Temperatura: | 18.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 5000m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Uzupełnienie
Środa, 1 września 2010 | dodano:01.09.2010
brak czasu...
Dane wycieczki:
Km: | 45.00 | Km teren: | 0.50 | Czas: | 01:50 | km/h: | 24.55 |
Pr. maks.: | 36.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 2000m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |