Wesołych Świąt
Od zakończenia sezonu dawno mnie tu nie było. Może trochę za szybko zakończyłem sezon, bowiem nie spodziewałem się tak ciepłego zakończenia roku - dzisiaj, w Wigilię jest 8C, co w przypadku skrajnie mocnych tempówek oznacza jazdę w krótkim rękawku. Krótki rękawek, w grudniu, w Wigilię? Jednak można. Mam nadzieję że przyszły rok, będzie w końcu w pełni normalny - od założenia konta na BS (2010), to jest już mój 4 sezon, a żaden z nich nie był w pełni wykorzystany, bo zawsze było jakieś "ale". Mam nadzieję że 2014 będzie wreszcie pierwszym, "całym" sezonem. Nie stawiam sobie określonych celów, mam tylko nadzieję że się rozkręcę :) W tym roku i tak zrobiłem więcej, niż jeszcze rok temu przewidywałem.
Zbliżają się święta, zatem życzę Wam przede wszystkim zdrowia, bo bez tego ani rusz, sprzętu bezawaryjności, dróg szerokości oraz ich równości, na drogach życzliwości oraz bez wypadkowości, dążenia do założonego celu i realizowania ich wielu :P
Koniec roku to także czas podsumowań. Rok zakończył się liczbą 3019km, przy AVG 21.3km/h, co patrząc z perspektywy archiwum jest wynikiem zadowalającym. 2013 przyniósł także nowy sprzęt, który powinien posłużyć kilkanaście lat. Nie jest idealny, ale jak na moje potrzeby, wymagania i zasobność portfela w zupełności wystarczy. Max Trip w tym roku to 178km, a setka została przekroczona 5 razy. Maraton wokół jeziora Miedwie poszedł tak sobie, w debiutanckim starcie, w mojej kategorii byłem 81/193, a w OPEN 407/1199, z czasem 2:04:58. W przyszłym roku chciałbym zejść poniżej 2h, mając już doświadczenie co do tego maratonu. Ogólnie rok oceniam pozytywnie, choć oczywiście, mogłoby być lepiej. A tym czasem do zobaczenia na trasie w przyszłym roku ;)
Dane wycieczki:
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 0.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Schwinn Searcher Comp Disc |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.