Puszczy Goleniowskiej ciąg dalszy...
Czwartek, 20 września 2012 | dodano:20.09.2012
Krótkie pokręcenie znowu po Puszczy Goleniowskiej (którą mam najbliżej domu) by ogarnąć skróty itp, wszak przed wypadkiem unikałem jak ognia lasu, zresztą z całych prawie 3500km z 2011 r. las to były jedynie 3%, teraz będzie z 80%, stąd muszę poznawać "nowe terytorium" ;) Dziś założyliśmy sobie ogarnąć skrót z Dąbia do Kijewa, wyruszyliśmy około 16:30, ściemnia się o 19, więc dużo czasu nie mieliśmy, a i robiło się coraz zimniej. Trochę pobłądziliśmy, ale w końcu znaleźliśmy dróżkę, która łączy się z większą drogą do Kijewa. Po drodze w ferworze szukania drogi trafiłem na opuszczoną bocznicę kolejową, zastanawiające jest dlaczego była zadaszona.
Opuszczona, zadaszona bocznica kolejowa w środku lasu © Abarth
W końcu znaleźliśmy drogę, przebiegła obok wjazdu do strzelnicy, przy której ze 2 razy byliśmy, ale drogi nie widzieliśmy :) Znowu 20 km z groszem, następną wycieczkę postaramy się walnąć coś pod 50, chyba już w Puszczy Bukowej, ale nic na siłę. Aha - i doszły okulary, test przeszły w zachodzącym, najostrzejszym z możliwych słońcu i wyszło na +, ale nie ma się co dziwić - kupiłem ten sam model, z którego byłem zadowolony ;)
Opuszczona, zadaszona bocznica kolejowa w środku lasu © Abarth
W końcu znaleźliśmy drogę, przebiegła obok wjazdu do strzelnicy, przy której ze 2 razy byliśmy, ale drogi nie widzieliśmy :) Znowu 20 km z groszem, następną wycieczkę postaramy się walnąć coś pod 50, chyba już w Puszczy Bukowej, ale nic na siłę. Aha - i doszły okulary, test przeszły w zachodzącym, najostrzejszym z możliwych słońcu i wyszło na +, ale nie ma się co dziwić - kupiłem ten sam model, z którego byłem zadowolony ;)
Dane wycieczki:
Km: | 21.58 | Km teren: | 17.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 13.63 |
Pr. maks.: | 38.00 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 50m | Rower: | Kross Crow Preria - sprzedana |
Komentarze
Już właściwie jesień, za niedługo ujrzysz walory Puszczy Bukowej. Tam jest cudownie jesienią.
rowerzystka - 18:52 sobota, 22 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!