Statystyki

  • Kilometry z bikestats: 9004.51 km
  • W tym off-road: 809.40 km (8.99%)
  • Czas na siodełku: 17d 13h 24m
  • Kręcę ze średnią: 21.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Ostatni sezon z BS

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Mój sprzęt

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy abarth.bikestats.pl

Archiwum

Powered by

Długa droga, prawie na finiszu ;)

Sobota, 10 marca 2012 | dodano:10.03.2012
I po rehabilitacji... Wyliczyłem że na razie od początku rehabilitacji spędziłem tam około 220-230h, nie mówię - pomogło i to sporo - ale teraz czas na level up, czyli na operacje, a konkretnie 2... W końcu jak zrobię to, będzie już z górki choć właściwie porównując to jak było wcześniej, a jak jest teraz to już mam z górki ;) W przyszłym tygodniu będą mi grzebać w stopie, a dokładniej w paluchu w prawej nodze, nie dopatrzyli od razu bo skupili się na ratowaniu życia, przez co chrząstka oblewająca kość uniemożliwia mi normalne poruszanie palca, trzeba to bodajże łamać i nastawić na swoje miejsce. Głowa też w końcu doczeka się rekonstrukcji, niestety, jak przewidywałem, rekonstrukcja będzie w górnych widełkach czasowych, czyli w kwietniu. W chwili dodawania wpisu dokładnego terminu nie znam, ale w przyszłym tygodniu powinienem już wiedzieć, wiem jedno - na pewno w kwietniu. I teraz najgorsze - po operacji głowy, dla mojego dobra, przez co najmniej rok(!) muszę odpuścić sobie bikerowanie. Teoretycznie mogę na własne ryzyko jeździć, ale jak mi ta kość znowu wpaść to środka, to podziekuję, postoję rok... Póki co x2 operacja, potem w końcu skończę prawo jazdy (miałem lada dzień jechać na egz. państwowy, ale stało się co się stało), a co później będę robić - zobaczymy. W końcu od października, z rocznym poślizgiem, wypadałoby pójść na studia. Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Kross Crow Preria - sprzedana

Komentarze
Dzięki, wczoraj wróciłem ze szpitala wiec nie odpisałem, ale dziękuję i wzajemnie, najlepszego! W wolnej chwili coś napiszę, wygląda na to że to koniec męczenia się :)
abarth
- 10:20 sobota, 14 kwietnia 2012 | linkuj
Z okazji świąt Wielkanocnych
życzę wszystkiego tego,
co od Boga pochodzi.
Oby skrzydła wiary przykryły
kamienie zwątpienia
i uniosły serca ponad przemijanie.
rowerzystka
- 16:36 sobota, 7 kwietnia 2012 | linkuj
Wydaje mi się że bikerowanie w istotny sposób nie powoduje zmian, choć do końca nie wiem, musiałbym skonsultować się z lekarzem prowadzącym, może ten rok absencji od bike''a jest właśnie na coś "co mogłoby być w razie czego". Póki co czuję się na tyle dobrze żeby zbytecznie zamartwiać się na tym polu :)
abarth
- 18:31 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj
Powolutku, nie szalej :)
A nie chodzi o to, że w czasie jazdy na rowerze występują wstrząsy?
rowerzystka
- 17:38 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj
BS na pewno nie opuszczę :) Mam jeszcze w planie taki myk że jak zdam prawko to rower na dach auta i mogę po lesie śmigać póki co, tam nie ma samochodów, bo głównie o to chodzi. Dzięki za życzenia, przydadzą się ;)
abarth
- 11:13 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj
Grunt to zdrowie, a na resztę przyjdzie czas:)
Jak się ma ten jeden rok bez rowerowanie do całości życia?
Życzę zdrowia i mocno trzymam kciuki, oraz czekam na dalsze informacje. Mam nadzieję, że nie odpuścisz BS :))
rowerzystka
- 21:37 sobota, 10 marca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl