Statystyki

  • Kilometry z bikestats: 9004.51 km
  • W tym off-road: 809.40 km (8.99%)
  • Czas na siodełku: 17d 13h 24m
  • Kręcę ze średnią: 21.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Ostatni sezon z BS

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Mój sprzęt

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy abarth.bikestats.pl

Archiwum

Powered by

Na rozruszanie siebie i przewietrzenie Prerii :D

Czwartek, 9 czerwca 2011 | dodano:09.06.2011
Po ponad tygodniowym niejeżdżeniu spowodowanym najpierw pomocą Piotrkowi w zakupie nowego roweru, po tym jak jego Mery wyzionęła ducha, a potem zwyczajnym lenistwem, bo nie chce mi się jeździć samemu (przyzwyczaiłem się już do jazdy w większym gronie) wreszcie ruszyłem się. Niedaleko, bo do Lubczyny.

Licznikowe 52km

Stanęło na Krossie Evado 1.2, choć przymiarki były do Kellysa Axis'a/Saphix'a, a najbardziej do Unibike'a Vipera, ale jednak funduszowo stanęło na, moim zdaniem, najlepszym wyborem w tym przedziale cenowym.

Początkowo pojechaliśmy po zapasowe dętki do nowych, wszak 28 calowych kół Evado, potem załatwiać resztę spraw. Do Lubczyny pojechaliśmy po 17. W drodze masakrycznie pod wiatr, prędkość dochodziła do max 25 km/h na prostej, w mordę wind był nieprzyjemny. Przemęczyliśmy się jednak dojeżdżając do...


...Lubczyny ;) © Piotrek


W Lubczynie jest plaża, zatem "turn to the left" ;) © Piotrek


Plaża... © Piotrek


...i przycumowane jachty. © Piotrek

Na plaży dłuższy odpoczynek. Miałem okazję przyjrzeć się stylistyce Evado 1.2, następcy Prerii. Mimo że osprzętowo ciut odstaje od swojej poprzedniczki, stylistycznie brak charakterystycznych dla serii Crow przetłoczeń i żywszego, dynamicznego malowania, to jednak całość stanowi jednolitą, elegancką całość. Wbrew pozorom to właśnie srebrny jest ładniejszy, fajnie kontrastuje z czarnymi felgami czarno szprychowymi, a urokowi dodają połyskujące tarcze z przodu i z tyłu. Mimo że nie zamieniłbym się za nic za Prerię, ręczę za siebie że w realu Evado wygląda ładniej niż w katalogach... szczególnie srebrne! :)


Pamiątkowe zdjęcie, gdzie przeszłość łączy się z teraźniejszością... :D © Abarth

Prerię zastąpiło Evado 1.2, dlaczego, nie wiem. Myślę że to kwestia wagi, Evado jest aż o 2 kg lżejsze, wynika to z zastosowanych komponentów. Widocznie Krossowi opłacało się bardziej wymienić gamę modelową Crow na Evado, niż przeprowadzić lifting.

Wracając z wiatrem trzymaliśmy stałe 30km/h. Piotrkowi jeździło się nieźle na nowym nabytku, choć musi się przestawić na nieco inną przyczepność, niż jest w góralach, szczególnie na piachu. O szczegóły prowadzenia pytać właściciela :D Rozruszanie dobrze mi zrobiło, Prerii przewietrzenie także, ale nie bezcelowo. Planujemy na sobotę wypad, jaki? Tajemnica ;) Zdradzę tylko że będzie "trzycyfrowo" ;) Dane wycieczki:
Km:52.70Km teren:0.50 Czas:02:05km/h:25.30
Pr. maks.:47.60Temperatura:20.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:100mRower:Kross Crow Preria - sprzedana

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl