Statystyki

  • Kilometry z bikestats: 9004.51 km
  • W tym off-road: 809.40 km (8.99%)
  • Czas na siodełku: 17d 13h 24m
  • Kręcę ze średnią: 21.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Ostatni sezon z BS

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Mój sprzęt

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy abarth.bikestats.pl

Archiwum

Powered by

Po mieście z przygodami ;)

Piątek, 20 maja 2011 | dodano:20.05.2011
Dzisiaj umówiłem się z kolegą pogadać, wszak nie widzieliśmy się dobre 2 miesiące. Przy okazji chciałem zobaczyć jak jego nowy-stary rower, który przygotował specjalnie na jutrzejszą setkę. Wpadliśmy też po zapasowe dętki do Turowskiego na Słonecznym. Pogadaliśmy, rower jak na swój wiek był w dobrym stanie, zresztą w swoich czasach był kozacki - do dziś zachowały się orginalne opony Schwalbe all terrain - 15 lat temu rower z takimi gumami to było coś ;)


Sprzęty :D © Abarth

Pogadaliśmy, a potem zadzwoniłem do leadera z teamu, zapytać czy możemy wpaść, też na pogaduchy :P Pojechałem właśnie z Kubą do niego, wcześniej wskoczyliśmy napompować oponki na Lotosie. Podczas jazdy do niego nagle coś wywaliło, jak petarda - okazało się że wybuchła - dosłownie - opona u Kuby. Zresztą popatrzcie sami:


Oponę rozerwało - aż do drutów... © Abarth


...dętka - porządna, Continentala jest historią. © Abarth

Szczęście w nieszczęściu wywaliło tył, a jego tylko zarzuciło. Ciekawe co by było gdyby wywaliło przednią - jechaliśmy drogą około 30 km/h... Po drodze ogarniając uszkodzenie (nie mieliśmy zestawu naprawczego) podszedł do nas koleś, który zaoferował pomoc - mówił że ma niepotrzebną dętkę i że nie ma problemu, więc zgodziliśmy się. Po 15 minutach przyszedł z... dętką, oponą, całą felgą łącznie z piastą :D Opona trochę zużyta, ale nie ma co wybrzydzać, trzyma się. Szkoda że nie miałem drobnych, dałbym mu na piwo :D Ale i tak bardzo mu dziękujemy. Przeprowadziliśmy rowery do domu, ja pojechałem do siebie po pompkę i łyżki do opon, wróciłem do Kuby zmieniliśmy i w ramach testu pojechaliśmy do leadera - mimo że 2h później ;)


Awaryjny pit-stop ;) © Abarth

Opona spisała się poprawnie, jutro setka do Nowego Warpna. Zapowiada się ciekawie, z przygodami, ale rower Kuby jest sprawny, mam nadzieję że dadzą radę zrobić swoją pierwszą w życiu setkę (jedzie jeszcze Piotrek) ;) Relacja z sety w nd, jutro po wyprawie idę opić maturę :D Dane wycieczki:
Km:41.09Km teren:0.50 Czas:01:45km/h:23.48
Pr. maks.:43.00Temperatura:26.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:100mRower:Kross Crow Preria - sprzedana

Komentarze
Heheh... łednie wywaliło bebechy z łoponki :D
DaDasik
- 23:12 piątek, 20 maja 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl