Statystyki

  • Kilometry z bikestats: 9004.51 km
  • W tym off-road: 809.40 km (8.99%)
  • Czas na siodełku: 17d 13h 24m
  • Kręcę ze średnią: 21.37 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Ostatni sezon z BS

button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Zaliczone gminy

Mój sprzęt

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy abarth.bikestats.pl

Archiwum

Powered by

Szybkie Gryfino

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | dodano:19.04.2011
Ostatni przed maturalny wypad zrobiony! Jak wspominałem we wpisie "Deszczowe Police", gdzie warunki do jazdy były lekko mówiąc niekomfortowe, Preria była uwalona niemiłosiernie. Krótki wypadzik by pozostawić czystą i pachnącą Nelly na miesiąc w pokoju był tylko kwestią czasu. Dziś pogoda była rewelacyjna, zatem po lekcjach szybki obiadek i około 16 rura do warsztatu na serwis :)


Serwisówka - Mycie z drogowego syfu i smarowanie pachnącym perfumem - zielonym FL :) © Abarth

W drodze zadzwoniłem do Piotrka czy dałby radę dziś na krótką trasę, akurat gdy kończyłem pracę oddzwonił i zaproponował Gryfino, 25 minut później już widzieliśmy się na pętli w Podjuchach. Była godzina 18 zatem nie było czasu by poszaleć....


Jest i Gryfino :) © Abarth

Zeszło się nam szybko, średnia do Gryfina oscylowała cały czas między 25, a 30 km/h więc w Gryfie byliśmy już o 18:30. Korzystając z tego, zaproponowałem jeszcze pojechanie do centrum gdzie przy okazji zaopatrzyłem się w żarcie.


Obie ślicznotki na pit stopie przed...© Piotrek


...Biedro w Gryfinie :) © Piotrek

Znając biedronkę chwilkę się zeszło w kolejce, nie ma to jak czynna jedna kasa w poniedziałkowe popołudnie :) Pojechaliśmy na most na Odrze, granicy Polsko-Niemieckiej.


Most pod słońce, wyglądał fajnie, szkoda że silne słońce prześwietliło zdjęcie. © Piotrek

Wbiliśmy na 5 minut za granicę i zawijamy do domu. Po drodze padł mi telefon, więc poza pierwszymi dwoma zdjęciami wszystkie robił Piotrek, dobrze że w swojej Xperii ma 5mpx ;)


Z mostu widok na elektrownię Dolna Odra © Piotrek

Wycieczka była na szybko, czas nas naglił i nie było czasu by zwiedzać, na szybko cyknęliśmy sobie fotkę przed kościołem Narodzenia NMP. Nie byłbym sobą gdybym nie wtaszczył Prerii na scenę która się przed nim znajdowała :)


Przed kościołem Narodzenia NMP w Gryfinie, ogarniając Nelly do zdjęcia ;) © Piotrek

Dochodziła 19:30 zatem dość szybkim tempem zawijamy do domu. W Szczecinie byliśmy za 5 ósma, w Podjuchach rozjechaliśmy się do domów. Wypad udany, szkoda że już ostatni i rozstaję się z Nelly na miesiąc, ważne że teraz spogląda na mnie czysta i pachnąca, a przy okazji w drodze do Gryfina rozprowadziłem smar po napędzie. Do zobaczenia na trasie w czerwcu, czas na regenerację sił przed wakacyjnymi wyprawami...naszych sił ;) Dane wycieczki:
Km:50.90Km teren:0.10 Czas:02:05km/h:24.43
Pr. maks.:47.20Temperatura:25.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy: 60mRower:Kross Crow Preria - sprzedana

Komentarze
Ma oczy :D Nie trzeba wąchać, woń z łańcucha czuć z daleka :)
abarth
- 16:56 środa, 20 kwietnia 2011 | linkuj
"ważne że teraz spogląda na mnie czysta i pachnąca" - a gdzie ją wąchałeś ?...aaa i gdzie ten rower ma oczy?
sargath
- 06:18 środa, 20 kwietnia 2011 | linkuj
Będzie cykloza na maxa :D Wyciągnę z siebie to co teraz duszę, a wyprawy będą, oj będą, Polski nie objadę, ale okolice najbliższe i te ciut dalsze obowiązkowo! :D
abarth
- 22:06 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj
Fajna wycieczka :)
Kurcze co to będzie w wakacje, jak tylko te maturzysko zdasz :D
DaDasik
- 21:50 wtorek, 19 kwietnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl